Archiwum kwiecień 2020


Wpis 2020-04-30, 21:47
30 kwietnia 2020, 21:56

nie pozwalam ci odejść, ….. bądź ze mną proszę
nie wiem czy kiedykolwiek pogodzę się ze śmiercią Franka, nie wierzę, że odszedł na zawsze, ciągle czekam na niego, mam wizje, jak wchodzi do domu, jak kluczem otwiera drzwi, słyszę …

Wpis 2020-04-15, 21:00
15 kwietnia 2020, 21:00

…. staram się być silna, dać radę z ogromną tęsknotą za Frankiem, która coraz bardziej ogarnia mój umysł, nie nie udaje mi się, Ostatnie dni, dni tak ważne w życiu każdego człowieka, święta wielkanocne dostarczyły mi refleksji, przemyśleń, chciałam być pogodzona z tym co się wydarzyło, nie udało się... ból przyszedł dzisiaj ze zdwojoną siłą. Tak bardzo tęsknię dzisiaj , tak bardzo kocham dzisiaj, tak bardzo pragnę z Nim się zobaczyć, tylko nie wiem jak to możliwe.... kocham ponad życie moje dzieci.

tak, bądź ze mną
15 kwietnia 2020, 21:00

Nie wiem, nie potrafię teraz z sensem pisać, chaos wkradł się, moje myślenie jest mało logiczne, takletka ma mnie uspokoić, może ... przerywam, idę odpocząć....

Wpis 2020-04-08, 14:19
08 kwietnia 2020, 14:38

Kolejny dzień tygodnia, tak w ogóle to jest już 8 kwiecień, szybko czas leci. Od dwóch miesięcy mamy koronawirusa, postrach dla ludzkości. Ludzie umierają, od czego, trudno nawet naukowcom to stwierdzić, coś z płucami, coś je nam zżera. Różne tezy krążą na ten temat, od nietoperzy od łuskowców i Bóg wie od czego ta zaraza się wzięła. Wielcy naszego świata według niektórych są decydentami naszego istnienia, być lub nie być, tz będziemy żyć lub nie. 5G, co to takiego ??? no cóż sztuczna inteligencja górą, nic się teraz nie liczy, tylko pęd ko nieznanemu, lepszemu światu. Doskonałość techniczna służy człowiekowi, ale w dwojaki sposób. Ten drugi, niszczycielski, zagłada świata. dzisiaj stoimy na tych dwóch drogach, to zależy od nas, którą wybierzemy.....
U mnie ze zdrowiem jest ok, nawet trochę lepiej, wiosna może działa na mnie pozytywnie, oby … Holly dzisiaj trochę zmęczona, bolał ją w nocy brzuszek, no jak zwykle coś zjadła, no moja wina, na 100%, … ale ona tak bardzo prosi, właśnie dałam jej wczoraj kawałek tortu i dwie łyżeczki kawy, no dostałyśmy od Sylwii z jej urodzin i jak nie dać jej tak okazjonalnego kęsa.
…… nie mogę wyjść poza obręb mojego osiedla, zabronione, bo korona...., tylko krótki spacer z Holly. Smutno, nadal smutno.... bez Franka jest strasznie smutno, nie mam dnia bez łez, nie ma, bo nie ma dnia bez Franka,...
nie mogę go odwiedzić, zabronione … nie mogę dalej zadziałać z nagrobkiem, miałam już kilka terminów po pierwszym spotkaniu z wykonawcom i nie doszły do skutku, nie mogę jechać z dziećmi do zakładu do Bachorzyna by wybrać właściwy materiał na pomnik. Wzór już wybraliśmy i wszystko zostało wstrzymane, też mnie to bardzo martwi , dzieci mówią mi żeby nie panikować, zdążymy wykonać, no właśnie zdążymy, czas nas nie goni, ale nie chcę by mój kochany Franek tak leżał jak partyzant w polu, przy lesie, zapomniany …..

Wpis 2020-04-03, 13:07
03 kwietnia 2020, 13:19

Mijają dni, noce tygodnie, ja jestem wciąż w tym samym punkcie, smutku, który ciągle mi towarzyszy. Wszyscy mi mówię, żyj każdym dnie, bo jest ich co raz mniej, oczywiście dla nas wszystkich. Ja jednak nie potrafię już się cieszyć. Żal, ból ogarnął całe moje serce, całe moje ciało. Przyszła wiosna, co raz piękniejsze dni, spacery mogłyby pomoc poradzić sobie z tą nostalgią. Jednak każde wyjście z domu napawa mnie lękiem o siebie i wszystkich. Ta sytuacja z koronawirusem jest wielkim znakiem zapytania. Uda się przeżyć kolejny dzień, czy znowu gdzieś ktoś się zaraził …. Franek wszystko uległo zmianie, nie ma beztroskiego życia, jest strach.... mówiłam Ci, że nam tak dobrze, potwierdzałeś, ze powinniśmy się szanować, kochać, być dla siebie najbliższymi, sercem i ciałem, tak było.... Dzisiaj tęsknię do tych chwil, do czasu gdzie bawiliśmy się z naszą Holly, Twoją Holly … tęsknię do twojego głosu, zapachu, mowy, uśmiechu, gestów, nawet do naszych zażartych dyskusji. ...