Nadal żyję....


05 stycznia 2020, 19:55

tylko jak, myśli pędzą, co ze mną, gdzie się zatrzymać, a jeśli to po co. Byłam u Ciebie przy twojej mogile, nawet modlić się nie potrafię. Boże daj mi siłę bym mogła pogodzić się z odejściem Franka, proszę ....

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz